Przepisy na życzenie, czyli tarta z kurkami oraz ciasto ze śliwkami, z warmińskich wpisów!

7 sierpnia 2018 | autor: Dorota Szelągowska

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne

Jak już wiecie z FB moja przerwa wakacyjna dobiega końca. Cały ten czas na Warmi upływał mi na opiekowaniu się domem i wylegiwaniu w hamakach – mam ich kilka więc mogłam sobie zmieniać 🙂  Na sam koniec, żeby uniknąć szoku towarzyskiego, z powrotu z „pustelni”, zaprosiłam kilka osób – i w taki sposób na Warmi pojawili się znajomi i przyjaciele. Nadszedł więc czas na to, żeby się trochę ogarnąć wizerunkowo i przyjąć gości. Powiem wam tak, po miesiącu bez ludzi – poza tymi z którymi byłam, i przy nich nie musiałam się „odstawiać” i czesać – przebranie się z dresu i kostiumu kąpielowego i „doprowadzenie” się do przyjmowania gości zajęło mi chwilę i nieźle się przy tym umęczyłam 🙂 Ale sama na siebie ukręciłam ten bat, ponieważ wymyśliłam, że tym razem, zamiast tradycyjnego grilla, urządzę obiad rodzinny w ogrodzie – elegancko, ale w stylu który nie będzie się kłócił z widokami i otoczeniem, oraz śniadanie na trawie – dobra, na plaży ale nadal na świeżym powietrzu!

Jak sami wiecie, w okół domu na Warmi mam stołów i miejsc do siedzenia bez liku, ale tym razem zdecydowałam się na nowe miejsce – pawilon ogrodowy, zmontowany kilka dni wcześniej, który ustawiłam między drzewami owocowymi. Stoi pod nim stary drewniany stół i krzesła wszelkiej maści, które z różnych powodów się zdekompletowały – całość wygląda eklektycznie-przypadkowo, czyli tak jak lubię najbardziej 🙂

Dostałam od was na FB kilka zapytań o przepis na tartę, więc dzielę się z wami przepisem na nią:

Tarta kurkowa – potrzebować będziecie:

  1. Ciasto francuskie – nie będę was oszukiwać – ciasto kupiłam, bo nie chciało mi się robić go od zera – kłaniam się każdemu, kto ma siłę i ochotę i czas, na robienie ciasta francuskiego od początku!

  2. Kurki

  3. Śmietana

  4. Natka pietruszki

  5. Cebula

  6. Jajka

  7. Masło

  8. Ser grana padano lub inny, który macie pod ręką

Kurki myjecie w letniej wodzie i odsączacie. Formę do tarty wykładacie ciastem francuskim i  wstawiacie do piekarnika na kilka minut – tak, żeby się „przygrzało” 🙂 W tym czasie na patelni podsmażacie na maśle kurki z cebulą i przyprawami (sól, pieprz i co tam lubicie). W kolejnym kroku, mieszacie przesmażone grzyby i cebulę ze śmietaną, natką pietruszki, jajkiem i startym serem. Powstałą masę przelewacie na „podpieczone” ciasto i wstawiacie z powrotem do piekarnika na tyle minut ile zajmie tarcie zarumienienie się. I gotowe! Proste, szybkie i smaczne!

Jak wiadomo nie samą obiadokolacją goście żyją, więc wymyśliłam też nieskomplikowane śniadanie na świeżym powietrzu. Miało być śniadanie na trawie, ale upał taki, że postanowiłam umiejscowić je na miniaturowej plaży, nad miniaturowym stawem.

Jak pewnie niektórzy z was zobaczyli na jednym ze zdjęć, przygotowanie śniadania w upale skończyło się tak, że zanim goście przyszli na śniadanie ja wylądowałam w stawie 🙂

Śniadaniowym strzałem w dziesiątkę okazało się ciasto ze śliwkami, na które przepis znalazłam na stronie Kwestia Smaku – polecam gorąco!

I w mniej więcej takich okolicznościach żegnałam się z Warmią. Zostałabym tam na zawsze, ale 3 sezon Domowych Rewolucji sam się nie nakręci, więc czas wracać do Warszawy!

Życzę wam udanych wakacji, a ja zaczynam Domowe!
Ściskam, Do!

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne